środa, 27 marca 2024

Wszystko zależy od tego, ile wilków znacie w życiu

Post 64

Pisać, żeby pisać, pisać, żeby ćwiczyć, publikować czy nie publikować, oto jest - a właściwie są pytania.
Użyłam złego znaku, myślnika nie łącznika, czy tam dywizu, nie wiem. Myśl zasadnicza - skoro prawidłowego znaku nie można łatwo znaleźć na klawiaturze, to po co się go wymaga zgodnie z uzusem??? Kto to wymyślił? Kto tak bardzo go skrzywdził??

Mój kolejny - tak samo zasadniczy problem, to to, że jak myślę o tym, co chciałabym pisać, to są we mnie dwa wilki. Wilk naukowy, który by szukał dowodów naukowych, analizował, no generalnie najbardziej skrupulatny i dokładny z wilków, jakie tylko znacie, zakładając, że nie znacie zbyt wielu wilków. Mój drugi wilk, a może i nawet wilczątko, to naprawdę BARDZO kreatywne wilczątko, to ten kuzyn, którego w rodzinie wszyscy chwalą, zdolny, utalentowany, trochę niezrozumiany, artysta, niebagatelny, charyzmatyczny, syn koleżanki Twojej starej, ale w odsłonie, jak już wspominałam, niezrozumiałej, wyprzedzającej swój czas, epokę. You get the vibe?
No właśnie to jest ten jego problem, że zupełnie nie wie, co chce przekazać, ale jak już zacznie mówić, to robi to całkiem z charyzmą. Charyzmatycznie nie wie dokąd zmierza. 

Ja przynajmniej wiem, że zmierzam do krainy Morfeusza. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hey! ♥
* Dziękuję za wszystkie komentarze ♥
* Chętnie zaobserwuję lub dam follow 4 follow, pytaj! ♥
* Przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę ♥
* Daj linka, z pewnością wpadnę na Twojego bloga ♥